Kobieta ma tyle lat, na ile wygląda! Każda z nas zna to powiedzenie i mało tego, jest ono naszym życiowym mottem i drogowskazem, a sprowadza się do tego, że chcemy wyglądać młodziej. Najbardziej chyba lubimy komplementy: Nigdy nie dałbym ci tyle lat!
Sama nie lubię myśleć, ile mam lat, przecież każdy z nas gdzieś tam w środku czuje się tak, jak wtedy, gdy miał lat 20. Bezlitosne jednak lustro czy aparat fotograficzny pokazuje nieubłagany upływ czasu. Trochę trudno się z nim pogodzić tym bardziej, że kolorowa prasa pokazuje nam nasze rówieśnice wyglądające 20-30 lat młodziej.Wiemy niby, że to kłamstwo, sławny photoshop, ale i tak zazdrościmy! Pocieszamy się jedynie wtedy, gdy niektóre z tych gwiazd w pogoni za młodością u chirurgów plastycznych zamieniają się w monstra wręcz, Taki widok jest naprawdę smutny, przypomniałam właśnie widzianą w telewizji kilka miesięcy temu piękną niegdyś prezenterkę. i przeżyłam szok, tak się zeszpeciła.
Cóż pozostaje więc takim zwykłym jak ja kobietom? - Starzeć się z godnością!
To znaczy jak?
- Dbać o siebie, o sylwetkę, czyli zdrowo się odżywiać, uprawiać jakiś sport lub przynajmniej dłuższe spacery.
- Odwiedzać regularnie fryzjera, dbać o włosy, paznokcie, brwi.
- Nawilżać skórę całego ciała, a szczególnie twarzy i dekoltu.
- Używać kosmetyków upiększających.
Pokazuję wam, jakich ja używam kosmetyków. Są to marki znane na naszym rynku i niedrogie, ale sprawdzone przeze mnie i lubiane. Może jedynie krem do twarzy należy do droższych, ale jest to prezent i trzeba przyznać, że bardzo dobry.
Bardzo lubię swój podkład, kiedy go nałożę, widzę efekt młodszej skóry o wyrównanym kolorycie to mój przyjaciel, nie muszę już używać pudru do takiego makijażu codziennego.
Na co dzień unikam jaskrawych pomadek i świetnie mi się sprawdza pomadka z błyszczykiem Celii nr 508, ta w złotym etui.
Specjalnie nie pisałam ile mam lat , oceńcie same!
Masz rację, kobieta z klasą starzeje się z godnością, nie udaje nastolatki, ani siostry swojej córki. Kobieta, która ma coś więcej do zaoferowania niż tylko gładka buzia nie musi się wygłupiać. Kosmetyki, które pokazujesz myślę, że są w zupełności wystarczające;)
OdpowiedzUsuńDla mnie zbiór kosmetyków jest tym czym dla mojego męża są zbiory sprzętu wędkarskiego. On może spędzić pół dnia w sklepie wędkarskim, a ja w sklepie z kosmetykami :) Od jakiegoś czasu jednak postawiłam na mydlarnie. Kremy zamieniłam na naturalne oleje, lub kremy z dużą ich zawartością. Natomiast makijaż - dobry - obowiązkowy :)I tu już mydlarnia nie wystarczy, tym bardziej jeśli trzeba zatuszować naczynka. Myślę, że w pewnym wieku zmarszczki nawet dodają uroku, oczywiście jeśli są to zmarszczki świadczące o pogodnym usposobieniu i nigdy w życiu nie dałabym sobie wstrzyknąć czegoś pod skórę. Brrrrrr
OdpowiedzUsuńA może jesteśmy rówieśnicami:-)
OdpowiedzUsuńIloczyn cyfr mojego wieku jest liczbą, która w pewnym sensie charakteryzuje " srebro".
Ale duch się liczy, a ten mamy znacznie młodszy:-)
Kochana, po co oceniać? Wyglądasz na szczęśliwą i spełnioną kobietę!
OdpowiedzUsuńA to, że urodziłyśmy się troszkę wcześniej, dodaje nam pewności siebie i doświadczenia, cech których nie jedna kobieta może nam tylko pozazdrościć.
Pozdrawiam serdecznie.
Tak, każda powinna dbać o siebie, każda na swój własny sposób. Wiek nie ma znaczenia, ważne na ile się czujemy. Bywają przecież młode "staruszki", którym nic nie pasuje i z wszystkiego są niezadowolone. Ty wyglądasz na szczęśliwą kobietę i tak trzymaj!
OdpowiedzUsuńJa lubię mocne, nawet jaskrawe pomadki, mocniej podkreślam usta, oczy za to są lekko podkreślone. Taki makijaż mi lepiej pasuje.
Serdecznie pozdrawiam, miłego weekendu...
Trzeba dbać o siebie - życie jest jedno i trzeba je przeżyć jak najlepiej. Pozdrawiam i zapraszam do udziału w zabawie na moim blogu! :)
OdpowiedzUsuńDbanie o siebie to podstawa w każdym wieku. Nie ważne ile lat się ma tylko na ile się czuje :)
OdpowiedzUsuńOd dawna kremuję twarz, od jakichś dwóch lat też regularnie całe ciało. I to jest potrzebne i bardzo ważne :).
OdpowiedzUsuńPatrzę też na kobiety i stwierdzam, że im starsze, tym bardziej muszą być zadbane. Widać jaki prowadzą tryb życia, czy się kremują, jakie sporty uprawiają.
Ja sama staram się od ok. 3 lat uprawiać więcej sportu, jeść zdrowiej, i dbać o siebie. Mam 47, a Ciebie oceniać nie będę, powiedz, na ile się czujesz. Ja najwyżej na 30-32 :))
Ja powiem wprost, zadbany człowiek - lepszy człowiek . Na pewno zdrowsi i weselsi jesteśmy, gdy choć trochę zadbamy o siebie i innych w rodzinie. A wiek trzeba przyjąć z godnością, bo i tak do nas przyjdzie. Ważne jest kim jesteśmy :)
OdpowiedzUsuńTak, dbanie o siebie jest ważne :) a te wszystkie aktorki, prezenterki korzystają z medycyny, a nam wmawiają, że to geny i dieta. Jasne ...
OdpowiedzUsuńTrzeba dbać o siebie ale nie trzeba się bać starzenia:)))zmarszczki dodają mądrości i jak patrzę na siebie w lustrze to mam już dużo mądrości:))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTrzeba w jakim stopniu być egoistką...Poświęcać dla siebie trochę czasu....W pełni popieram ...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńTrzeba w jakim stopniu być egoistką...Poświęcać dla siebie trochę czasu....W pełni popieram ...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńMasz rację, że takie odmładzanie na siłę jest śmieszne, ale nie mam nic przeciwko delikatnym zabiegom.Póki co też używam różnych specyfików i robię maseczki.
OdpowiedzUsuńMasz rację, że takie odmładzanie na siłę jest śmieszne, ale nie mam nic przeciwko delikatnym zabiegom.Póki co też używam różnych specyfików i robię maseczki.
OdpowiedzUsuńI tu nie mogę się zgodzić.
OdpowiedzUsuńCzłowiek ma tyle lat, na ile się CZUJE.
I nie szufladkowałabym tu ludzi na kobiety i mężczyzn, hihi.
Widzę przed sobą piękną, zadbaną kobietę. Nieważne ile masz lat, widać, że znasz swoją wartość i wiesz, czego chcesz. :)
OdpowiedzUsuńJa też dbam o siebie i nie mam na półeczce najdroższych kosmetyków świata, wolę pieniądze przeznaczyć na podróże. :)
Pozdrawiam Cię ciepło!
A ja się zgadzam całkowicie ze stwierdzeniem,że kobieta ma tyle lat na ile się czuje-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCo tam wiek, najważniejsze że w duszy ciągle maj a u ciebie jest z pewnością.
OdpowiedzUsuńMOja nazwa bloga nie jest bez znaczenia:-).Każda z nas tam w środku, wewnątrz siebie mało kiedy się zmienia. Mamy te same myśli, pragnienia, i chęci niezależnie od faktycznego wieku. Takie nieco starsze dziewczyny :-)
OdpowiedzUsuńPatrząc na panie odmładzające się przy pomocy skalpela, wole pozostać przy mniej inwazyjnych metodach. Do Twojej listy niezbędnych rzeczy dodałabym jeszcze pogodę ducha i piękny umysł, bo zgorzkniała baba lub seksbomba, z którą nie ma o czym rozmawiać to jak obraz bez ramy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, wyglądasz super:-)
To prawda, każda kobieta powinna o siebie dbać i siebie lubić bo wtedy zawsze wygląda pięknie. :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, w duszy czujemy się zawsze młode, a jeśli tak nie jest, to znak, że czas odwiedzić psychiatrę ;-)
OdpowiedzUsuńKobieta zadbana czuje się ze sobą lepiej. Na pewno jest wtedy młodsza:) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńMoja nazwa bloga to imię, tak właśnie mówili do mnie w domu, chociaż byłam Elą. Młodość zawsze miło się kojarzy. Jesteś zadbaną kobietą nie nastolatką ale to nie jest ważne.myślę, że jestem od Ciebie starsza;-)
OdpowiedzUsuńMoja nazwa bloga to imię, tak właśnie mówili do mnie w domu, chociaż byłam Elą. Młodość zawsze miło się kojarzy. Jesteś zadbaną kobietą nie nastolatką ale to nie jest ważne.myślę, że jestem od Ciebie starsza;-)
OdpowiedzUsuńJa uważam, że wszystko jest dla ludzi, także medycyna estetyczna :)
OdpowiedzUsuńTo tylko kwestia pieniędzy;)
Nawet największa przeciwniczka, gdyby miała 10 tys na wydanie na jakiś zabieg, to na pewno by go sobie nie odmówiła:))
Nawet niedawno zadałam takie pytanie na blogu i okazało się, że prawie wszystkie odpowiedzi były pozytywne;)
Każdy starzeje się po swojemu. I każdy też inaczej. Podejrzewam, że Pani Wander, bo pewnie o niej wspomniałaś, coś tam sobie poprawiła, ale może mieć też zwyczajnie pecha i brzydko się starzeje:(
Nie mamy na to wpływu niestety...
Ty masz świetną cerę i obstawiam, że jesteś w moim wieku, czyli 47:))
Dziewczyny boją się typować, bo wiadomo, że każda z nas chce mieć mniej niż wygląda... Nie ma co ściemniać;))